Kto z nas ma jeszcze miejsce na dodatkowy pokój gościnny? Każdy może mieć! I to wewnątrz własnej szafy ubraniowej. Najlepsze w nim jest to, że zabiera tylko pół metra kwadratowego naszej powierzchni mieszkalnej -oczywiście tylko wtedy, gdy akurat z niego nikt nie korzysta. Aby zamocować łóżko do ściany, wystarczy metalowy łańcuszek oraz hak, który wkręca się w ścianę na wysokości około 2 metrów. Do niego wpina się jeden koniec łańcuszka, ustawia się łóżko pionowo, a drugi koniec przewleka się przez kratownicę łóżka i także przypina do haka. Tak oto łóżko zostaje zabezpieczone i zawsze jest pod ręką, gdy ktoś z gości zostanie u nas na noc. Materac i pościel nie zsuną się podczas ustawiania łóżka w pionie, jeśli całość przytroczy się do stelaża hakami na gumowych linkach.
STÓŁ DO SZYCIA
System umożliwiający opuszczanie tego stołu to zadanie dla majsterkowicza. Mebel w stanie złożonym zajmuje tylko 30 cm z całej głębokości szafy. Pozostaje jeszcze miejsce na maszynę do szycia i składane krzesło, które można powiesić nad stołem na ścianie. Krótszy bok opuszczanego blatu przymocowany jest do ściany przy pomocy metalowych kątowników i listwowego zawiasu. Nogi stołowe przykręca się do elementów wykonanych z MDF (po prawej), które w trakcie rozkładania mebla nasuwa się ciasno na opuszczony blat po obu jego stronach. Elementy mocujące składają się ze sklejonych ze sobą trzech fragmentów płyty MDF o wymiarach: 2 szt. 8 x 20 i 1 szt. 8 x 8.
Jeśli ktoś ma za mało miejsca na prawdziwą szafę na ubrania, powinien zadowolić się „garderobą tekstylną” o wysokości 172 cm. Jej ramy są zbudowane z lakierowanych metalowych rurek obciągniętych białym nylonem. Garderobę o wymiarach podstawy 48 x 62 cm można kupić w wersji z czterema wkładanymi półkami lub z prętem ubraniowym. Dzięki wyposażeniu jej w rolki, stworzono ruchomy mebel, świetnie spełniający rolę samodzielnego elementu wyposażenia wnętrza.