Rozmnażanie przez sadzonki jest nieco trudniejsze, może być jednak z powodzeniem stosowane dla wielu gatunków bylin. Sadzonki zielne to części niezdrewniałych pędów z 3…4 dobrze wykształconymi pąkami. Ścina się je wiosną przed kwitnieniem, a u gatunków, których kwitnienie przypada na okres wiosny, np.: floksa szydlastego, lawendy, rogownicy, dopiero po przekwitnięciu albo we wrześniu. Jeśli łodyga rośliny jest wewnątrz pusta, nie ścina się jej, lecz odrywa tak, żeby u podstawy został kawałek starej łodygi. Dotyczy to łubinu, ostróżki, szałwii, serduszki i przymiotna. Długość sadzonki nie powinna przekraczać 10 cm. Gdy jest dłuższa, jej zdolność ukorzeniania się znacznie maleje. Najlepszym podłożem do ukorzeniania jest mieszanina równych części torfu i piasku, można też mieszać lekką ziemię ogrodową z torfem. Niektóre gatunki, np. rozchodnik, ukorzeniają się tak łatwo, że można umieszczać sadzonki bezpośrednio w gruncie. W czasie ukorzeniania korzystne jest zraszanie i cieniowanie sadzonek.
Sadzonki korzeniowe powstają przez pocięcie korzeni na odcinki 2…5 cm, z których każdy ma wykształcony co najmniej jeden pąk. Roślinę mateczną wykopuje się z ziemi jesienią i przechowuje przez zimę zabezpieczoną przed mrozem. Wiosną sadzonki ukorzenia się tak samo jak sadzonki zielne, w inspekcie lub w mieszkaniu, w temp. 10…15°C. W ten sposób rozmnaża się floks, aster alpejski, dzwonek karpacki, serduszka, łubin, mak wschodni, zawilec japoński (zawilec ogrodowy), chaber górski, sasanka, przymiotno, dziewięćsił.